07. Pastor Nataniel / Człowieczy duch
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
Nagle zauważyłem ciało pastora, leżące na ziemi w ruinach kościoła.
Nie mogłem zostawić go na łasce czerwonego zielska, postanowiłem go godnie pochować.
[Julie Covington: („Beth”)]
Natanielu! Natanielu!
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
Oczy pastora otworzyły się. Był żywy!
[Julie Covington: („Beth”)]
Natanielu, widziałam jak kościół się pali, czy dobrze z tobą?
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Nie dotykaj mnie!
[Julie Covington: („Beth”)]
Ale to ja, Beth! Twoja żona!
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Nie! Ty jesteś jednym z nich - jesteśdiabłem!
[Julie Covington: („Beth”)]
On majaczy!
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Kłamstwa! Widziałem diabelski znak!
[Julie Covington: („Beth”)]
Co ty mówisz?
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Zielone błyski na niebie. Jego demony były tutaj przez cały czas, w naszych sercach i duszach, i tylko czekały na znak od niego. A teraz niszczą nasz świat!
[Julie Covington: („Beth”)]
Ale to nie diabły, to Marsjanie
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
Musimy iść stąd!
[Julie Covington: („Beth”)]
Spójrz, dom wciąż stoi. Pośpiesz sięNatanielu, szybko.
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
Schroniliśmy się w chatce, a czarny dym rozprzestrzeniał się kryjąc nas. Potem przez pole przeleciała maszyna bojowa, tryskając parą, która zamieniła dym w gęsty, czarny pył...
[Marsjanie]
Ulla!
[Julie Covington: („Beth”)]
Drogi Boże, dopomóż nam!
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
To głos diabła słyszymy!
[Zwrotka 1: Phil Lynott („Pastor Nathaniel”)]
Posłuchaj, czy słyszysz jak nadchodzą w swoich poławiaczach ludzi
i jak strachem i złem
w naszych sercach się żywią?
A wcielenie Szatana to ci, których się boimy
Gdy przybędą demony, żywi zazdrościć będą martwym!
[Refren 1: Julie Covington („Beth”)]
Musi być coś, dla czego warto żyć
Musi być coś, dla czego warto by próbować
Nawet rzeczy, za które warto by umrzeć!
I dopóki będzie choć jedno z nas
Musi dla nas być nadzieja i opieka
Gdzieś, gdzieś w sile ducha człowieka.
[Zwrotka 2: Phil Lynott („Pastor Nathaniel”)]
Był czas, że wierzyłem bez wątpienia
że moc miłości i prawda zwyciężą wszystko
w imię zbawienia
Lecz powiedz mi, jakim orężem jest miłość
gdy dojdzie do walki?
A jak skutecznąobronąjest prawda w obliczu mocy Szatana?
[Refren 1: Julie Covington („Beth”)]
Lecz musi być coś, dla czego warto żyć
I musi być coś, dla czego warto by próbować
Nawet rzeczy, za które warto by umrzeć.
I dopóki będzie choć jedno z nas
Musi dla nas być nadzieja i opieka
Gdzieś, gdzieś w sile ducha człowieka.
[Julie Covington: („Beth”)]
Ludzie kochali cięi ufali ci, przychodzili do ciebie po pomoc...
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Czy nie ostrzegłem ich, że to się stanie? Czyż nie mówiłem: “bądźcie czujni, bo zło nigdy nie spoczywa”.
Mówiłem: “Wypędźcie diabła!” Ale nie, nie chcieli mnie słuchać,
Demony w nich rosły i rosły, aż szatan dał im sygnał i zniszczyły nasz świat!
[Refren 2: Julie Covington („Beth”)]
Nie Natanielu, och nie Natalnielu
Nie Natanielu, nie, nam trzeba jeszcze żyć
Musi być jakieś wyjście, które pozwoli nam
przywrócić do życia miłość, jaką znaliśmy
(Nie) Nathanielu nie, nam trzeba jeszcze żyć
I musi być wyjście, które pozwoli nam
Przywrócić do życia światło, światło które straciliśmy.
Solo gitary (5:10 - 5:51)
[Zwrotka 3: Phil Lynott („Pastor Nathaniel”)]
Już mrok ogarnął kraj i żadne modły nas nie zbawią,
Bo jak ostatni głupcy, oddaliśmy diabłu dusze,
które dał nam Bóg
Do ołtarza zła, jak baranki na rzeź nas prowadzą
A gdy przyjdą demony,
żywi zazdrościć będą martwym!
[Refren 1: Julie Covington („Beth”) i Phil Lynott („Pastor Nathaniel”)]
Lecz musi być coś, dla czego warto żyć
(Nie, nic, nic nie ma!)
Musi być coś, dla czego warto by próbować
(Nie wierzę w to)
Są rzeczy, za które warto umrzeć.
I dopóki będzie choć jedno z nas
Musi dla nas być nadzieja i opieka
Gdzieś, gdzieś w sile ducha człowieka.
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Zapomnij o dobroci i miłosierdziu, nie ma już ich!
Instrumentaln (6:51 - 7:36)
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Czy nie ostrzegałem? Módlcie się - mówiłem! Zniszczcie diabła, błagałem! Nie słuchali! Mogłem uratować świat!
Ale teraz jest za późno... za późno!
[Refren 2: Julie Covington („Beth”)]
Nie Natanielu, och nie Natanielu,
Nam trzeba jeszcze żyć
Musi być jakieś wyjście, które pozwoli nam przywrócić do życia miłość, jaką znaliśmy
(Nie) Natanielu nie, nam trzeba jeszcze żyć
Musi być jakieś wyjście, które pozwoli nam
Przywrócić do życia światło, które straciliśmy…
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Wielki Boże! Cylinder wylądował na domu, a nas pogrzebałw leju, pod spodem.
Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
Marsjanie spędzili całą noc na tworzeniu nowej maszyny. Był to przysadzisty, metalowy pająk z ogromnymi, przegubowymi pazurami. Miał też kapsułę, w której siedział Marsjanin. Widziałem, jak ścigał kilku ludzi po polach. Chwycił ich i wrzucił do wielkiego metalowego kosza na plecach.
[Phil Lynott: („Pastor Nathaniel”)]
Beth! Ona jest martwa! Pogrzebana pod gruzami. Dlaczego? Szatanie! Dlaczego gubisz swoje dzieci!
[Refren 3: Phil Lynott („Pastor Nathaniel”)]
Ludzkość jest przeklęta
Równie dobrze możemy zaprzestać walki.
I pozwolić diabłu - posiąść nasze dusze.
[Narrator: Richard Burton („Dziennikarz”)]
W miarę upływu czasu w naszym ciemnym i zakurzonym więzieniu pastor bez końca zmagał się ze swoimi wątpliwościami. Nataniel przywoływał śmierć dla nas wszystkich, ale pomimo wszystko - ja mu współczułem...